Taneczne pokolenia | move festival 2021 – Marta Seredyńska

Taneczne pokolenia | move festival 2021 - Marta Seredyńska

Po dłuższej przerwie czas powrócić pamięcią do wczesnej jesieni. A działo się wtedy dużo – zazwyczaj początek sezonu jest intensywny, ale w warunkach covidowych aktywność organizatorów była szczególnie wzmożona (nikt bowiem nadal nie wie, kiedy wprowadzone zostaną kolejne ograniczenia). Wśród wielu organizatorów wydarzeń nie zawiodła (jak zawsze) ekipa z Zielonej Góry.

 

Stowarzyszenie Ośrodek Praktyk Choreograficznych działa w Zielonej Górze przez cały rok. Ich działania to zarówno tworzenie i prezentacja autorskich spektakli, jak i wydarzenia edukacyjne. Odkąd jednak miała miejsce zmiana nazwy zespołu, działającego w ramach stowarzyszenia (z Pracownia Teatru Tańca na Physical ArtHouse), nastąpiła też większa profesjonalizacja działalności grupy. Ma z tym związek także festiwal, organizowany przez zielonogórski zespół.

 

Od 2010 roku Marek Zadłuży ze swoją ekipą organizował działania festiwalowe. Początkowo (lata 2010-2014) inicjatywa nosiła nazwę SPACE (Zadłużny zapoczątkował ją wraz z Anną Piotrowską). Każda odsłona festiwalu przynosiła zmiany oraz nowe wyzwania. W latach 2015-2020 zespół z Zielonej Góry nawiązał współpracę z Gabrielą Keller-Janus i Teatrem Tańca Enza ze Słupska oraz Joanną Miś-Fudali i Teatrem Tańca Akro z Torunia. Dzięki temu powołana została sieć festiwali pod wspólną nazwą SFERA RUCHU. Od zeszłego roku jednak zielonogórski zespół powrócił do realizacji odrębnej inicjatywy. Tak właśnie powstał MOVE Festival.

 

MOVE – proste słowo, oznaczające ruch, a jednak przyciągające, zastanawiające. Dobry ruch marketingowy, jeśli chce się przyciągnąć nowych odbiorców. Dwudniowe wydarzenie zorganizowane w 2021 roku zdecydowanie zainteresowało lokalną publiczność, ale też artystów z różnych stron Polski. Zdecydowanie dobrym posunięciem było też wprowadzenie kuratorskiego charakteru festiwalu, dzięki czemu stał się on spójny merytorycznie. A przy tym – poziomem koncepcyjnym nie odbiegał zupełnie od najważniejszych polskich festiwali tańca.

 

Pierwszej edycji MOVE Festival towarzyszyła myśl przewodnia: „generations | pokolenia”. Organizatorzy bardzo mocno zarysowali tu chęć prezentacji artystów tańca, działających zarówno od wielu lat, jak i krócej. Festiwalowe hasło stało się także otwarciem na dialog pomiędzy artystami, krytykami i kuratorami, obecnymi podczas imprezy. Przede wszystkim jednak organizatorzy zauważyli jeden ważny aspekt nurtu offowego – twórcy, którzy obecni byli w Zielonej Górze to osoby pracujące „po godzinach”; dla których taniec nie jest głównym zajęciem. Oni także są częścią ogólnopolskiego środowiska tańca, o czym – mam wrażenie – często się nie pamięta. A przecież realizują oni swoje spektakle, działają warsztatowo w lokalnych środowiskach. Robią niekiedy tyle samo, co osoby, dla których taniec jest głównym źródłem utrzymania.
Przyglądając się programowi kuratorskiemu festiwalu można odnieść wrażenie, że był on naprawdę kompletny. Podczas zaledwie dwóch dni publiczność miała okazję obejrzeć kilka scenicznych prezentacji, a także wziąć udział w dyskusjach, które odbyły się na zakończenie każdego wieczoru. Dodatkowym gratisem były warsztaty poprowadzone przez Iwonę Wojnicką, bazujące na materiale ruchowym, nad którym pracowała w tamtym momencie artystka. Bardzo dobrym posunięciem było także otworzenie jednego z pomieszczeń Młodzieżowego Centrum Kultury i Edukacji „Dom Harcerza” przez cały czas trwania festiwalu oraz zorganizowanie w nim przestrzeni dla performansów wideo. W formule galeryjnej zaprezentowano filmy autorstwa Radosława Bajona, Trio z Rio Universe, Alicji Miszczor, Anny Bajjou, TO-EN Butoh Company. Każdy z nich był zrealizowany w innej estetyce, z użyciem innych środków, dlatego też interesujące było obejrzenie ich w jednej przestrzeni, podczas jednej imprezy.

 

MOVE Festival ukazał jak utalentowane jest młode pokolenie tańca w Polsce, jak Teatr Ruchu ze Świebodzina, Gliwicki Teatr Tańca, Teatr Tańca Enza ze Słupska czy Grupa Teatru Tańca z Torunia. Zdecydowane ukłony należą się także gospodarzom, którzy z roku na rok przygotowują coraz to lepsze propozycje („Ukochany kraj, umiłowany kraj” to zdecydowanie najlepszy spektakl Physical ArtHouse). W przypadku twórców znanych już ogólnopolskiej publiczności wyróżnić należy przede wszystkim Elizę Hołubowską oraz Iwonę Wojnicką.

 

Na zakończenie jednego z wieczorów wystąpił Paweł Matyasik – współtwórca pierwszego w Polsce Międzynarodowego Festiwalu Improwizacji w Zielone Górze, postać ważna dla rozwoju tańca w tym mieście. W „Leave This Darkness” artysta pokazał pełnię swoich możliwości fizycznych oraz koncepcyjnych. To wspaniale patrzeć na różne zielonogórskie pokolenia, występujące na tej samej imprezie. MOVE Festival pokazał, że jest to miejsce z ogromnym potencjałem, z doskonałymi pedagogami oraz artystami. Czekać trzeba na kolejne edycje festiwalu, by przekonać się szerzej o zdolnościach kuratorskich ekipy z Physical ArtHouse, jednak już teraz jasne jest, że potrafi ona łączyć nie tylko pokolenia, ale i różne nurty.

 

Organizatorzy:

Młodzieżowe Centrum Kultury i Edukacji „Dom Harcerza” w Zielonej Górze

Stowarzyszenie Ośrodek Praktyk Choreograficznych

 

Marta Seredyńska
26 lutego 2022